Sa Calobra na Majorce

Sa Calobra na Majorce to wymagające miejsce. Byłam tam kilka razy i za każdym razem się bałam. Tu już nawet nie chodzi o zaufanie kierowcy. Sama wysokość przeraża, a jeśli dodamy do tego ogromne klify i przepaście, czy strome spady… to sami się chyba domyślacie. To właśnie to przykuwa uwagę ludzi głodnych adrenaliny… i pięknych, zapierających dech w piersiach widoków. Sa Calobra potrafi uświadomić Ci, jacy mali jesteśmy na tym świecie. To jeden z najważniejszych punktów na wyspie, jak się okazuje — nie każdy jest w stanie tam dojechać.

Zanim przejdę dalej, chciałabym zaznaczyć, że na Sa Calobra można wjechać samodzielnie, wypożyczonym samochodem, a jeżeli jesteś osobą, która wie, że ta trasa jest zbyt wymagająca, istnieją alternatywy. Mowa tu o wycieczce fakultatywnej, która zawiera w sobie trasę na Sa Calobra oraz rejs z Sa Calobra do Port de Sóller, oraz wiele innych atrakcji.

Zobacz pełen opis wycieczki klikając TUTAJ. Z kodem „NAMAJORCE” masz 5% zniżki na wszystkie wycieczki fakultatywne na stronie!

Jak dojechać na Sa Calobra?

Sa Calobra mieści się na północnym zachodzie wyspy. Serpentynowe drogi zaczynają się już przy miejscowości Lluc. Cała droga do portu Sa Calobra jest serpentynowa — nazywa się Nudo de la Corbata (czyli węzeł krawata). Muszę niektórych z Was zmartwić, ale niestety nie pojedziesz prostą drogą dłużej niż minutę. Na Sa Calobra dostaniesz się zorganizowaną wycieczką lub wynajętym samochodem, a także rejsem zorganizowanym, który startuje z miasteczka Port de Sóller.

Wycieczki zorganizowane zabierają Cię autokarem na wycieczkę po serpentynach spod Twojego hotelu. Jeżeli decydujesz się na trasę na własną rękę, skorzystaj z Google Maps. Wyznacz trasę z miejsca, w którym jesteś na parking Sa Calobra, czyli tutaj: 39.84794017957762, 2.798526922003471. Parking jest płatny i mały, musisz więc liczyć się z tym, że będziesz czekać na miejsce do zaparkowania. Nigdy mi się to nie zdarzyło, ale lepiej być ubezpieczonym w taką wiedzę.

Sa Calobra wynajętym samochodem?

Wiem, że jest to dość ryzykowne, by brać wypożyczony samochód w taką podróż. My również raz pojechaliśmy tam malutkim Fiatem Panda, obładowanym pięcioma osobami… i daliśmy radę! Baliśmy się wypadku, lub porysowania samochodu w wąskich miejscach na drodze. Ostatecznie nie mieliśmy żadnej ryzykownej sytuacji.

CHCESZ WYNAJĄĆ SAMOCHÓD NA MAJORCE ZE ZNIŻKĄ? KLIKNIJ TUTAJ, ABY DOWIEDZIEĆ SIĘ WIĘCEJ. PEŁNE UBEZPIECZENIE I BRAK DEPOZYTU!

No… może pomijając fakt, gdzie moja mama, która kierowała samochodem, stwierdziła, że nie wyminie się z autokarem na wąskim odcinku drogi. Zatrzymała samochód i puściła kierownice. Bała się jechać dalej. Po lewej wielki autokar. Po prawej ogromna przepaść, od której dzieli nas jedynie dwudziestocentymetrowy murek. Droga do portu i plaży zajmuje godzinę. Zazwyczaj dłużej, jeśli jedziesz tam pierwszy raz — ze strachu. Można też wynająć taksówkę, jednak jest ona o wiele droższa niż normalnie — ze względu na ryzyko i rodzaj jazdy.

Droga na Sa Calobra na Majorce

Mimo tego, że droga na Sa Calobra jest niebezpieczna, to i tak serdecznie polecam tam pojechać. Sa Calobra kusi motocyklistów, rowerzystów, pieszych, a czasami odbywają się tam nawet jakieś wyścigi (chociaż atrakcyjniejsze w tym wypadku jest Formentor). Mogę Wam nawet powiedzieć, że kiedyś oglądając z Piotrkiem film, zauważyłam, że jedna ze scen kręcona była właśnie na Sa Calobra! Zastanawiało mnie wtedy, jak bardzo muszą poświęcać się Ci ludzie, dla nakręcenia minutowej sceny. Po drodze jest mnóstwo zjazdów na tarasy widokowe. Są też restauracje, z toaletami oraz stacja benzynowa. Także śmiało, można się zatrzymać i zrobić piękne zdjęcia, lub po prostu rozkoszować się tymi widokami.

Droga sama w sobie jest zadbana, bez większych dziur i niedociągnięć. Największym ciężarem na trasie jest właśnie wymijanie się z innymi kierowcami, ostre zakręty oraz wysokości.

Co zobaczyć na Sa Calobra?

No dobrze… wiadomo przecież, że tłumy turystów nie jadą na Sa Calobra tylko i wyłącznie dla samej drogi. Na końcu dojeżdża się do portu. Parkujemy samochód na płatnym parkingu. Kilka kroków dalej naszym oczom ukazuje się restauracja, z widokiem na piękny port i kamienistą plażę. Kiedy miniemy restaurację, udajemy się deptakiem znajdującym się po prawej stronie ku kolejnej plaży, ukrytej u stóp wąwozu… długiego na 8 kilometrów — Torrent De Pareis. W pewnym momencie deptak zwęża się do szerokości ok. 2 metrów.

Reszta deptaku wykuta jest w skale. Po przejściu przez tę mini jaskinię schodzimy schodami na kamienistą zatokę. Zatoka otoczona jest OGROMNYMI klifami wąwozu. Woda jest zimniejsza niż normalnie. Również głębsza. Pod stopami nie poczujemy piasku, tylko żwirowo/kamienistą plażę. Wąwóz Torrent de Pareis można przejść pieszo. Czasami jednak — zwłaszcza zimą, wąwozem zaczyna płynąć rzeka. Nie jest ona głęboka, jednak gdzieniegdzie uniemożliwia dalszą podróż.

Czy warto wybrać się na Sa Calobra?

Będzie to niezapomniana przygoda. Sama pojadę tam jeszcze nie raz — moim małym marzeniem jest udać się tam na skuterach, czy motorach, razem z Piotrkiem. Myślę, że jest to o tyle wygodniejsze, że zajmuje się o wiele mniej miejsca na drodze. Nie czuje się aż tak tego strachu. Na pewno postaramy się też przejść jak najwięcej przez wąwóz. Sa Calobra to niesamowite miejsce, pełne przepięknych krajobrazów. Góry Serra de Tramuntana wpisane są na listę UNESCO. Te surowe krajobrazy prowadzące do dwóch przepięknych zatok to punkt, który trzeba zobaczyć będąc na wakacjach na Majorce.

Co zobaczyć w okolicy Sa Calobra?

Po zwiedzeniu Sa Calobra na Majorce, zastanów się nad zobaczeniem Gorg Blau – jest to zbiornik wodny, który co jak co, mimo że sztuczny, to niesamowicie malowniczy! Otaczają go malownicze góry Serra de Tramuntana, a zdarza się, że napotkamy tam i dzikie kozy. Na ulicy, czy na skałach. Gorg Blau znajduje się pomiędzy dwoma słynnymi górami Puig Mayor oraz Puig de Masanella. Nie jest to jedyny sztuczny zbiornik wodny na Majorce, jednak Gorg Blau dostarcza wody do innych rejonów Majorki. Mianowicie do Palma — stolicy, oraz jej okolic. Od zbiornika zaczyna się potok, zwany Sa Fosca lub po prostu Gorg Blau, który wpada do potoku Pareis, znajdującego się właśnie w wąwozie Sa Calobra. W 2003 roku Gorg Blau został okrzyknięty pomnikiem przyrody przez rząd Balearów.

Kolejnym punktem, o którym warto pomyśleć podczas przejażdżki na Sa Calobra, jest plaża Cala Tuent. To mała, bardzo malownicza zatoka, na którą nie dociera wielu turystów. To bardzo naturalne i dziewicze miejsce na mapie Majorki. Wybierając się zarówno na Sa Calobra jak i na Cala Tuent, warto zaopatrzyć się we własne jedzenie i napoje, ponieważ ceny na miejscu powalają z nóg.

Parking na Sa Calobra

Parking na Sa Calobra jest płatny. I zimą i latem. Rząd Balearów stara się dbać o dobro naturalne Balearów, z tego względu ograniczono także ilość wjazdów autokarów na atrakcję. llość turystów na Sa Calobra jest ogromna, z tego względu parking został „powiększony” o kolejną strefę. W momencie braku miejsc na parkingu kierowcy wysyłani są na inne miejsca. Ich koszt jest taki sam. Zimą wynosi on 2 euro dziennie, a latem 15 euro dziennie. Taryfy oczywiście można wykupić także na godziny. Dojazd autobusem publicznym jest tam niemożliwy. Niedaleko dojeżdża linia 330, jej ostatnim przystankiem jest miejscowość Lluc, znajdująca się u podnóży drogi na serpentyny.

Co jeszcze warto zobaczyć na Majorce w dalszych okolicach Sa Calobra?

Koniecznie Formentor, które jest charakterystycznym punktem wyspy. Miejscowość Lluc u podnóża serpentynowych dróg również jest miejscem, które warto odwiedzić, chociażby dla tamtejszego sanktuarium. Niedaleko znajduje się również miasteczko, które zostało ogłoszone najpiękniejszym na Majorce, gdzie można zobaczyć słynne schody Calvari. Mowa tu o Pollensa. Niedaleko znajduje się także Alcudia i jej cudowne stare miasto. Udając się w drugą stronę wyspy, warto zobaczyć miasto pomarańczy, czyli Sóller, czy leżące nieopodal Fornalutx. Górskie miasteczko Deia i ukochane miasteczko Chopina, czyli Valldemossa. Możecie skusić się także na odwiedzenie pięknych ogrodów Alfabia lub Willi Raixa, którą odwiedziła rodzina królewska Hiszpanii. A może Banyalbufar i ich schody irygacyjne, które sprzyjają uprawie winogron, z których później robione jest jedno z lepszych win na Majorce? Do wyboru do koloru!

Jeśli zaciekawiły Cię powyższe miejsca, to zapraszam na posty!

Formentor: https://namajorce.pl/hiszpania/wyspy-balearow/majorka/miejscowki/formentor-i-cala-formentor/
Alcudia: https://namajorce.pl/hiszpania/wyspy-balearow/majorka/alcudia/
Puerto de Soller: https://namajorce.pl/hiszpania/wyspy-balearow/majorka/miejscowki/puerto-de-soller/
Valldemossa: https://namajorce.pl/hiszpania/wyspy-balearow/majorka/valldemosa-2/
Jardines de Alfabia: https://namajorce.pl/hiszpania/wyspy-balearow/majorka/jardines-de-alfabia-majorka/
Willa Raixa: https://namajorce.pl/hiszpania/wyspy-balearow/majorka/willa-raixa/

Social media.

Jeśli szukasz pomocy przy planowaniu swojego pobytu na Majorce i nie wiesz od czego zacząć- napisz do mnie. Chętnie pomogę zaplanować Twoje wakacje na Majorce. Stworzę dla Ciebie indywidualny plan zwiedzania. Pomogę wybrać miejsce, w które najlepiej się dla Ciebie wybrać. Do wszystkiego podchodzę całkiem indywidualnie. Bo przecież każdy na wakacjach ma inne wymagania.
Zapisując się do newslettera na blogu, otrzymasz możliwość czytania opublikowanych postów jako pierwszy! Regularnie dodaję nowe miejsca na Majorce i dzielę się z Wami tą piękną wyspą. Dzięki newsletterowi, nie musisz nawet wchodzić na bloga, bo cały post pojawi się w e-mailu!

Facebook i Instagram.

Obserwując mnie na Facebook’u zyskujesz dostęp do postów, których nie ma ani na blogu ani na instagramie. To właśnie na Facebook’u zaczęła się moja przygoda z blogowaniem. To tam wszystko nabrało nowego znaczenia. Na Facebook’u mam także naprawdę świetną publiczność! Zapraszam do obserwowania!
Obserwując mnie na Instagram’ie zyskujesz najwięcej. To tam codziennie dodaję relacje z Majorki. Znajdziesz tam zapisane relacje ze WSZYSTKICH miejsc w jakich byłam na Majorce (i nie tylko). To tam znajdziesz zdjęcia z Majorki w jednym miejscu. Dzielę się tam również moimi przemyśleniami i opisem życia na Majorce.
Facebook: http://www.facebook.com/vacaymodecom
Instagram: http://www.instagram.com/vacaymodecom