Valldemossa na Majorce – miasteczko Chopina?

Valldemossa na Majorce kradnie serce każdej osobie, która do niej wstąpi. Urokliwe uliczki, pełne gwaru lokalnych mieszkańców. Stragany ze świeżymi owocami i warzywami. Koty przechadzające się obok Ciebie, spieszące na resztki do pobliskiej restauracji. Ogromnego uroku temu miastu nadają gliniane doniczki zawieszone na większości murów w Valldemossie. Wiele drzwi ozdobionych jest religijnymi obrazkami i otoczone są piękną zielenią i kwiatami. Furorę na straganach robią ręcznie malowane naczynia. Pomalowane są na jaskrawe kolory, przykuwają uwagę już z daleka. Na balkonach i murach wywieszone są flagi. Identyczne można zauważyć w Sóller.

Co oznaczają flagi w Valldemossa?

Jedna z flag to czerwony krzyż na białym tle, a druga to biały półksiężyc na czerwonym tle. Majorka, jako że jest wyspą, często podlegała atakom piratów. Flagi te to symbol odwagi mieszkańców Majorki, którzy musieli się nią wykazać podczas bitw z Tureckimi i Algierskimi piratami. Z tego też powodu miasta takie jak Valldemossa czy Sóller są oddalone na bezpieczną odległość od portów. Miało je to chronić przed najazdami piratów. Historia mówi, że flagi symbolizują także odwagę kobiet, które podczas bitw walczyły w boju ramię w ramię z mężczyznami, chroniąc swoje domy. Te właśnie flagi to zdecydowanie znak charakterystyczny miasteczka Valldemossa na Majorce.

Co Chopin robił w Valldemossa na Majorce?

Ogromne zainteresowanie w miasteczku Valldemossa wzbudza muzeum Chopina. Wejście kosztuje jedyne 4 Euro (tylko za zwiedzanie celi, natomiast 10 euro za zwiedzenie reszty z przewodnikiem i mini koncertem). Muzeum znajduje się w starym klasztorze, w którym nocował Chopin. Do zwiedzenia jest jego cela, w której między innymi komponował swoje słynne utwory. W celi znajduje się również jego pianino. Sama cela nie zrobiła na mnie ogromnego wrażenia. Większą atrakcją był dla mnie ogród, który był do użytku Chopina i miał z niego widok na panoramę gór.

W celi największą atrakcją jest właśnie pianino. Myślę, że warto zapłacić 4 euro, chociażby za widoki. Sama cela jest jednak o wiele mniej interesująca. Zdecydowanie polecam wycieczkę za 10 euro wielbicielom Chopina i jego kompozycji. Chopin w miasteczku Valldemossa spędził nieco ponad miesiąc razem ze swoją kochanką. Nie byli oni jednak mile widziani w tamtych okolicach, ze względu na styl bycia pary. W tamtych czasach kobiety na wyspie nie były tak wyzwolone i na parę patrzono krytycznym wzrokiem. Mimo wszystko Chopin opisywał Majorkę, ale też i Valldemossę jako przepiękne miejsca, które zainspirowały go do komponowania.

Co robić w Valldemossa na Majorce?

Valldemossa jest przepiękna. Miasteczko jest bardzo romantyczne, godne polecenia. Roi się tam od uroczych kawiarni i restauracji. Cała Valldemosa jest tłoczna i gwarna, ale w pozytywny sposób, przepełniona nie tylko turystami, ale też autentyczną, lokalną atmosferą. Napawa Cię pozytywną energią. Piękne miejsce do zdjęć, do romantycznych kolacji i przechadzek. Poza zwiedzeniem kwatery Chopina wybierz się do ogrodów “Jardines Rey Juan Carlos”, lub zastanów się nad zwiedzeniem “Cartoixa de Valldemossa”, czy podejściem do pomnika Świętej Beaty. Podejdź do punktu widokowego “Mirador de miranda des Lledoners” i zatrzymaj przy pałacu królewskim “Palacio del Rey Sancho”. Przejdź się takimi uliczkami jak “Carrer de Ses Filoses”, “Carrer Rectoria” oraz oczywiście “Carrer de Catalina Homar”

Poza tym w miasteczku spróbuj słynnego lokalnego przysmaku — Coca de Patatas. W miasteczku Valldemossa obkupisz się w pamiątki, lokalne wyroby rzemieślnicze, biżuterię i inne dodatki. Miasteczko znajduje się w górach Serra de Tramuntana, co gwarantuje piękne widoki i niezapomniany, górski klimat Majorki.

Co zobaczyć w okolicy Valldemossa?

Valldemossa jest bardzo atrakcyjna, dziennie odwiedza ją tysiące turystów. I naprawdę nie ma się co temu dziwić. Będąc jednak w takim miejscu na wyspie, żal byłoby nie zwiedzić tego, co znajduje się wokół. Z tego względu polecam Wam udać się także do Port de Valldemossa, czyli najbliższej “plaży” w okolicy Valldemossa (cięższy dojazd), Sóller i Puerto de Soller, Fornalutx, Deia oraz Cala Deia. Polecam również Banyalbufar oraz Cala Banyalbufar, jest tam tworzone majorkańskie wino. Legenda głosi, że Jaume I najechał Majorkę właśnie ze względu na wino z Banyalbufar! W okolicy warto zajrzeć również do ogrodów Alfabia czy Willi Raixa, odwiedzonej przez hiszpańską rodzinę królewską!

Puerto de Soller: https://namajorce.pl/hiszpania/wyspy-balearow/majorka/puerto-de-soller/
Jardines de Alfabia: https://namajorce.pl/hiszpania/wyspy-balearow/majorka/jardines-de-alfabia-majorka/
Willa Raixa: https://namajorce.pl/hiszpania/wyspy-balearow/majorka/willa-raixa/

Social media.

Jeśli szukasz pomocy przy planowaniu swojego pobytu na Majorce i nie wiesz od czego zacząć- napisz do mnie. Chętnie pomogę zaplanować Twoje wakacje na Majorce. Stworzę dla Ciebie indywidualny plan zwiedzania. Pomogę wybrać miejsce, w które najlepiej się dla Ciebie wybrać. Do wszystkiego podchodzę całkiem indywidualnie. Bo przecież każdy na wakacjach ma inne wymagania.
Zapisując się do newslettera na blogu, otrzymasz możliwość czytania opublikowanych postów jako pierwszy! Regularnie dodaję nowe miejsca na Majorce i dzielę się z Wami tą piękną wyspą. Dzięki newsletterowi, nie musisz nawet wchodzić na bloga, bo cały post pojawi się w e-mailu!

Facebook i instagram.

Obserwując mnie na Facebook’u zyskujesz dostęp do postów, których nie ma ani na blogu ani na instagramie. To właśnie na Facebook’u zaczęła się moja przygoda z blogowaniem. To tam wszystko nabrało nowego znaczenia. Na Facebook’u mam także naprawdę świetną publiczność! Zapraszam do obserwowania!
Obserwując mnie na Instagram’ie zyskujesz najwięcej. To tam codziennie dodaję relacje z Majorki. Znajdziesz tam zapisane relacje ze WSZYSTKICH miejsc w jakich byłam na Majorce (i nie tylko). To tam znajdziesz zdjęcia z Majorki w jednym miejscu. Dzielę się tam również moimi przemyśleniami i opisem życia na Majorce.
Facebook: http://www.facebook.com/vacaymodecom
Instagram: http://www.instagram.com/vacaymodecom