Ceny na Majorce

Ceny na Majorce mogą być różne, ale ogólnie rzecz biorąc, można znaleźć zarówno produkty o przystępnych cenach, jak i te nieco droższe. Wiele sklepów na wyspie oferuje szeroki wybór lokalnych produktów spożywczych, świeżych owoców i warzyw oraz mięsa i ryb. Jeśli chodzi o polskie produkty, ich dostępność może być nieco ograniczona, ale w niektórych większych sklepach można czasami znaleźć sekcję z produktami polskimi, takimi jak ogórki kiszone, jogurty czy kiełbasa. Dodatkowo, na Majorce istnieją polskie sklepy, które oferują szerszy wybór produktów z Polski. Warto również śledzić lokalne ogłoszenia, gdzie można natrafić na informacje o spotkaniach i wydarzeniach dla Polaków. Mimo że nie jest to tak łatwo dostępne jak w niektórych innych krajach, istnieją możliwości znalezienia polskich produktów na Majorce i cieszenia się smakiem rodzinnymi specjałami.

Ceny na Majorce – czy Majorka jest droga?

Ceny na Majorce mogą być zróżnicowane, ale istnieje pewne prawdopodobieństwo, że niektóre produkty mogą być droższe niż w innych częściach Hiszpanii. W zależności od miejsca zakupów i rodzaju produktów, można znaleźć zarówno przystępne ceny, jak i te wyższe. Warto jednak poświęcić trochę czasu na poszukiwanie tańszych opcji, takich jak tanie restauracje, korzystne oferty hotelowe czy promocje w sklepach spożywczych. Dodatkowo śledzenie moich mediów społecznościowych i bloga może dostarczyć informacji na temat aktualnych cen na Majorce. Ważne jest, aby być świadomym swoich wydatków i planować budżet, aby cieszyć się wizytą na tej pięknej wyspie.

Ceny produktów na Majorce:

Obowiązkowa i ważna informacja! Ceny zaktualizowane są na rok 2020. Aktualnie euro stoi po 4,56 złotych. Zaokrąglam tą wartość do 4,60 złotych. Weźcie to pod uwagę!
Jeśli chodzi o paliwo (stacja REPSOL) – ceny te podczas pandemii gwałtownie spadły, a ja podaję dane sprzed pandemii. Za jakiś czas zaktualizuję ceny, jeśli nie wrócą do normy.

diesel 10 – 1,33 euro, czyli 6,11 złotych
95 – 1,36 euro, czyli 6,26 złotych
98 – 1,50 euro, czyli 6,90 złotych
woda niegazowana Font Vella 1,5 litra – 0,60 euro, czyli 2, 76 złotych
masło 250g – 1,45 euro, czyli 6.67 złotych
pierś z kurczaka – 5.35 euro za kilogram, czyli 24,61 złotych
mięso wołowe na burgery (6 sztuk po 90g) – 3,49 euro, czyli 16,05 złotych
wołowina pokrojona w kostki – 7.49 euro za kilogram, czyli 34,45 złotych
zielone oliwki bez pestki (około 0.5kg) – 1,89 euro, czyli 8,69 złotych
ananas w puszcze – 1,49 euro, czyli 6,85 złotych
szynka z piersi z kurczaka (ok. 250g) – 1,49 euro, 6,85 złotych
ser edam w plastrach 400g – 2,19 euro, czyli 10,07 złotych
ser gouda w plastrach 400g – 2.09 euro, czyli 9,16 złotych

brokuł – 1.45 euro, czyli 6,67 złotych
bagietka pełnoziarnista – 0,42 euro, czyli 1,93 złotych
bochenek pełnoziarnistego chleba – 1,79 euro, czyli 8,23 złotych
czerwona papryka – 2.99 euro za kilogram, czyli 13,75 złotych
bułki na burgery (4 sztuki) – 0.75 euro, czyli 3,45 złotych
opakowanie pieczarek (200g) – 0.99 euro, czyli 4,55 złotych
banany – 1,29 euro za kilogram, czyli 5,93 złotych
pomidory – 1.79 euro za kilogram, czyli 8,23 złotych
cebula – 0.25 euro za sztukę, czyli 1,15 złotych
szczoteczka do zębów (4 sztuki) – 1.19 euro, czyli 5.47 złotych
jabłka – 1.69 euro za kilogram, czyli 7.77 złotych
winogrona (500g) – 2.49 euro, czyli 11,45 złotych
jajka w rozmiarze L – 2.59 euro za 24 sztuki, czyli 11.91 złotych
philadelphia (250g) – 2.49 euro, czyli 11,45 złotych
piwo w małej puszce (330ml) – 0.65 euro, czyli 2,99 złotych
coca cola (330ml) – 0.75 euro, czyli 3,45 złotych
nestea (330ml) – 0.75 euro, czyli 3,45 złotych
awokado – 6.59 euro za kilogram, czyli 30,31 złotych

Polskie produkty na Majorce nie są na wyciągnięcie ręki.

Jedyny polski sklep, jaki jest na Majorce, to delikatesy Krakowiak! Tutaj link do ich strony: https://www.minimarketkrakowiak.com/. Można tam również składać zamówienia. Sklep jest mały, jednak naprawdę dobrze zaopatrzony. Znajdziecie tam twarogi, pierogi, mąki, konserwy, alkohole, mięsa i wiele innych. Jednak delikatesy znajdują się w stolicy, Palma. My mieszkamy na wschodzie wyspy, więc zakupy w polskim sklepie wiążą się z 150-kilometrową wyprawą. Tak naprawdę korzystamy z niego tylko, jeśli jesteśmy w okolicy. Ceny w delikatesach nie są najniższe, jednak należy pamiętać, że są to rzeczy importowane. W Anglii było identycznie. Ważne jest również to, że wchodząc do tego sklepu zawsze się obkupujemy, bo wiemy, że długo tych produktów nie zobaczymy, więc rachunek wynosi zazwyczaj grubo ponad 100 euro.

Drogerie na Majorce

Drogerie Muller to niemiecka sieciówka. Poza kosmetykami, znajdziemy tam również artykuły dekoracyjne oraz żywność dla pupili, dział papierniczy, a także dział spożywczy. Muszę podkreślić, że jeśli szukacie miejsca, w którym znajdziecie specjalnego rodzaju kosmetyki, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że znajdziecie je właśnie tam. Dodatkową, dużą zaletą tych sieciówek jest to, że właśnie tam znajdziemy produkty, bardzo przypominające smakiem nasze, polskie. Kiełbasę, parówki, aromaty do ciast, ogórki kiszone i kilka podobnych. Są to niemieckie produkty, jednak sami wiecie, że nasze smaki się mieszają. To duży plus, jeśli nie mieszka się w stolicy Majorki.

Polskie produkty na Majorce nie są popularne.

Mieszkanie za granicą to niełatwe zadanie dla smakoszy polskich produktów. Nasi kulinarni wychowawcy nauczyli nas specyficznego smaku, z którego trudno się przestawić. Odkąd zamieszkałam w Anglii i na Majorce, doświadczam diametralnych różnic w smaku produktów. Nasze mleko i produkty mleczne mają zupełnie inny posmak niż te angielskie czy hiszpańskie. I nie powiem, że smakują lepiej — wręcz przeciwnie. Osobiście nie przepadam także za lokalnymi wędlinami czy kiełbasami. To zdecydowanie kwestia gustu. Nawet chleb smakuje tu inaczej, tak samo jak ciasta z miejscowej mąki. Nawiasem mówiąc, pomidory mają tu swój niepowtarzalny smak. Jednak na Majorce mamy okazję delektować się wybornymi owocami morza, przepysznymi oliwkami i owocami prosto z drzewa.

Nauczyłam się już gotować dania polskie z hiszpańskimi i niemieckimi produktami. Jednak najtrudniejsze okazują się być święta, kiedy pragniemy smakować tradycyjne polskie potrawy. Niestety, majonez ma tu dziwny posmak, śmietana nie ma znaków procentowych, a mleko wydaje się nieco obce. Na półkach w sklepach stoją marynowane grzybki i papryka, ale to nie to samo. Dlatego w okresie świątecznym zawsze udaję się na wyprawę do polskiego sklepu, gdzie towary szybko znikają z półek. Obecnie różnice w produktach nie przeszkadzają mi już tak bardzo, ale nadal czekając na wyjazd do Polski, marzę o pierogach, żurku, czerwonym barszczu, krokietach i naszych niesamowitych polskich wypiekach. Już tęsknię za pączkami!

Artykuły, które mogą Cię zainteresować:

Edukacja na Majorce: https://namajorce.pl/hiszpania/baleary/mallorca/majorkowe-poradniki/edukacja-na-majorce/
Praca na Majorce: https://namajorce.pl/hiszpania/baleary/mallorca/majorkowe-poradniki/praca-na-majorce/
Macierzyństwo na Majorce: https://namajorce.pl/hiszpania/baleary/mallorca/majorkowe-poradniki/porod-na-majorce-wywiad/
Wady i zalety mieszkania na wyspie: https://namajorce.pl/hiszpania/baleary/mallorca/majorkowe-poradniki/mieszkanie-na-majorce/
Jak wyrobić numero NiE: https://namajorce.pl/hiszpania/baleary/mallorca/majorkowe-poradniki/jak-wyrobic-numer-nie/

Social media.

Jeśli szukasz pomocy przy planowaniu swojego pobytu na Majorce i nie wiesz od czego zacząć- napisz do mnie. Chętnie pomogę zaplanować Twoje wakacje na Majorce. Stworzę dla Ciebie indywidualny plan zwiedzania. Pomogę wybrać miejsce, w które najlepiej się dla Ciebie wybrać. Do wszystkiego podchodzę całkiem indywidualnie. Bo przecież każdy na wakacjach ma inne wymagania.
Zapisując się do newslettera na blogu, otrzymasz możliwość czytania opublikowanych postów jako pierwszy! Regularnie dodaję nowe miejsca na Majorce i dzielę się z Wami tą piękną wyspą. Dzięki newsletterowi, nie musisz nawet wchodzić na bloga, bo cały post pojawi się w e-mailu!

Facebook i instagram.

Obserwując mnie na Facebook’u zyskujesz dostęp do postów, których nie ma ani na blogu ani na instagramie. To właśnie na Facebook’u zaczęła się moja przygoda z blogowaniem. To tam wszystko nabrało nowego znaczenia. Na Facebook’u mam także naprawdę świetną publiczność! Zapraszam do obserwowania!
Obserwując mnie na Instagram’ie zyskujesz najwięcej. To tam codziennie dodaję relacje z Majorki. Znajdziesz tam zapisane relacje ze WSZYSTKICH miejsc w jakich byłam na Majorce (i nie tylko). To tam znajdziesz zdjęcia z Majorki w jednym miejscu. Dzielę się tam również moimi przemyśleniami i opisem życia na Majorce.
Facebook: http://www.facebook.com/vacaymodecom
Instagram: http://www.instagram.com/vacaymodecom