Camp de Mar, Majorka.

Camp de Mar to bardzo mała, turystyczna miejscowość na południowym zachodzie wyspy. Znajduje się tutaj sporo hoteli, restauracji i przydrożnych sklepów z pamiątkami i odzieżą. Jako, że jest to zachodnia część wybrzeża, to można się tutaj spodziewać wysokich cen. Miasteczko słynie z jednej, niepowtarzalnej restauracji – Restaurante Illeta.

Restaurante Illeta na Majorce.

Restaurante Illeta to restauracja znajdująca się na wysepce. By do niej dojść trzeba przejść się krótkim pomostem z plaży. Produkty są tu sprowadzane łódką z portu. Kuchnia jest śródziemnomorska i smaczna, a ceny – jak na takie miejsce – bardzo dobre. Obsługa jest na bardzo fajnym poziomie, a samo miejsce ma swój niepowtarzalny klimat. To właśnie przez tą restaurację zdecydowałam się wybrać pierwszy raz w to miejsce. Nie pożałowałam.

Camp de Mar to mała, nadmorska miejscowość.

Tutejsza plaża jest piaszczysta i dość szeroka i długa. Moim zdaniem wystarczająca jak na majorkańskie realia. Są tu przepiękne zachody słońca – jak na zachód przystało. Po lewej stronie plaży znajduje się wnęka ze skał, gdzie zdecydowanie udają się osoby, które lubią być z dala od tłumów. Na plaży znajdują się leżaki. Można tu wynajać sprzęt do sportów wodnych, a także jest tu ratownik pilnujący porządku.

Udając się promenadą na prawo od plaży dojdziemy do małych, kamienistych plaż, gdzie jak zwykle zastaniemy miejscowych. Miejscowi nie przepadają za normalnymi plażami i zdecydowanie chowają się przed turystami, a jednynym wyjściem jest po prostu udanie się w takie miejsca jak kamieniste plaże, które dla większości turystów są po prostu niewygodne. Hiszpanie również uwielbiają chodzić po skałkach i nurkować, a skałki to zawsze dobre miejsce na pływanie z maską!

To właśnie tutaj na pewno zwrócicie uwagę na betonowe porty, które widzieliście na wielu pocztówkach lub zdjęciach w internecie.

Sama jeszcze do niedawna nie byłam pewna, gdzie te zdjęcia są robione, ale to miejsce ewidentnie rozwiało moje wątpliwości. Te betonowe porty to kolejne miejsca, na których rozbijają się przeważnie młodzi Hiszpanie. Co bardzo podoba mi się w Camp de Mar, to również przepiękny widok na góry. Są naprawdę spore, a niektóre wille na nich wybudowane zdecydowanie przykuwają uwagę. Nie ma również co ukrywać, ze dziesiątki katamaranów, jachtów i żaglówek również robią ogromne wrażenie i dodają niepowtarzalnego klimatu temu miejscu. Ta mała miejscowość przykuwa uwagę wielu bogatych osobistości i gwiazd. Wiele z nich ma tu swoje wille.

Co mogłoby Cię jeszcze zainteresować?

Zapraszam do zapoznania się z moimi artykułami, które podzielone są na moim blogu na kategorie. Dwoma głównymi kategoriami są: miejscówki oraz majorkowe poradniki. Na moim blogu znajduje się także interaktywna mapka, z oznaczonymi miejscami, które odwiedziłam. Możecie łatwo zobaczyć co zobaczyć w okolicy, w którą się wybieracie!
W kategorii “miejscówki” znajdziecie wszystkie miejsca, które odwiedziłam i opisałam na blogu:
https://namajorce.pl/category/hiszpania/baleary/mallorca/miejscowki-na-majorce/
A w kategorii “majorkowe poradniki” znajdziecie wszystkie informacje, jakie powinniście wiedzieć wybierając się na Majorkę na wakacje lub zanim tu zamieszkacie:
https://namajorce.pl/category/hiszpania/baleary/mallorca/majorkowe-poradniki/

Social media.

Jeśli szukasz pomocy przy planowaniu swojego pobytu na Majorce i nie wiesz od czego zacząć- napisz do mnie. Chętnie pomogę zaplanować Twoje wakacje na Majorce. Stworzę dla Ciebie indywidualny plan zwiedzania. Pomogę wybrać miejsce, w które najlepiej się dla Ciebie wybrać. Do wszystkiego podchodzę całkiem indywidualnie. Bo przecież każdy na wakacjach ma inne wymagania. Szczegóły tutaj: https://patronite.pl/vacaymode
Zapisując się do newslettera na blogu, otrzymasz możliwość czytania opublikowanych postów jako pierwszy! Regularnie dodaję nowe miejsca na Majorce i dzielę się z Wami tą piękną wyspą. Dzięki newsletterowi, nie musisz nawet wchodzić na bloga, bo cały post pojawi się w e-mailu!

Facebook i instagram.

Obserwując mnie na Facebook’u zyskujesz dostęp do postów, których nie ma ani na blogu ani na instagramie. To właśnie na Facebook’u zaczęła się moja przygoda z blogowaniem. To tam wszystko nabrało nowego znaczenia. Na Facebook’u mam także naprawdę świetną publiczność! Zapraszam do obserwowania!
Obserwując mnie na Instagram’ie zyskujesz najwięcej. To tam codziennie dodaję relacje z Majorki. Znajdziesz tam zapisane relacje ze WSZYSTKICH miejsc w jakich byłam na Majorce (i nie tylko). To tam znajdziesz zdjęcia z Majorki w jednym miejscu. Dzielę się tam również moimi przemyśleniami i opisem życia na Majorce.
Facebook: http://www.facebook.com/vacaymodecom
Instagram: http://www.instagram.com/vacaymodecom